Panie i Panowie. Tylko cicho proszę! To jest do cholery biblioteka!
Tak, tak moi dzielni Zryto Czytelnicy. Wujek Fester właśnie wykopał przy niedzielnym śniadanku kolejny zryty japoński teleturniej :) Maszyna do klapsów mnie zabiła...
niedziela, 13 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz